Wszystkiego słodkiego z okazji Światowego Dnia Muffinka!

Wszyscy znamy muffinki – te przepiękne ciastka z różnymi dodatkami, zarówno słodkimi (np. z czekoladą, bakaliami, owocami), jak i wytrawnymi.

Zastanawialiście się kiedyś skąd wzięły się muffiny i jaka jest ich historia? Okazuje się, że pierwsze wersje tych słodkich babeczek sporo różniły się od tych, które znamy z czasów nam współczesnych.

Za ziemię ojczystą muffinów, uznaje się kraje anglosaskie. Ich początki sięgają przełomu X i XI wieku. Na samym początku były to przekąski dla najbiedniejszych w Wielkiej Brytanii. Pierwsze muffiny produkowano z resztek chleba, masy na ciasto oraz ugotowanych i rozgniecionych ziemniaków. Z tych trzech składników lepiono „nowe” ciasto, po czym smażyło się na je na dużej, rozgrzanej płycie w specjalnych obręczach, pozwalających muffinkom na zachowanie odpowiedniego kształtu. Takie miękkie w środku i chrupiące na zewnątrz placki, przekrajano na pół i przypiekano na ogniu. Dopiero z czasem zyskały uznanie wśród arystokracji, która zauważyła w tym smakołyku potencjał – muffiny stały się popularnym dodatkiem do popołudniowej herbaty.

Wygląd i smak muffinków, które znamy teraz, to zasługa Amerykanów. Od angielskich odróżnia je między innymi konsystencja ciasta oraz forma w jakiej się je piecze.

Jednym słowem muffiny stanowią pyszny poczęstunek lub pomysł na prezent, który spodoba się każdemu.

Zachęcamy zatem do świętowania Dnia Muffinka, bo to słodka okazja do tego, aby zjeść ulubioną babeczkę bez wyrzutów sumienia.

Fotogaleria Naszych wypieków na fb